Dzisiaj miś i opis kredek
Cześć!
Niedawno wzięło mnie na rysowanie na kolorowym papierze, a że najlepiej szkicuje mi się na białym, co za tym idzie, poszłam w kredki Creadu z Empiku. Od razu muszę zaznaczyć, że nie lubię kredek, które są miękkie, bardziej podoba mi się średnia miękkość lub twarde. A te kredki należą do średnio miękkich, lekko pylących się, jednak cenowo jak najbardziej mi odpowiadają, 60 złotych za 36 sztuk, z czego mamy dwie zupełnie niepotrzebne kredki, złotą i sredbrą co osobiście dla mnie jest zupełnie bez zastosowania i te kolory mogliby zastąpić odcieniem np, do skóry albo innymi bardziej "użytkowych" odcieniami do kolorowania.
Dzisiaj przedstawiam mojego misia i pierwszą pracę z jakiej jestem zadowolona, jeśli chodzi właśnie o ten sposób, ponieważ musicie wiedzieć, że ja nie koloruję. Najbardziej przemawiają do mnie czarno-szaro-białe rysunki. Muszę przyznać, iż bałam się kolorów w rysunku, bo co jak nie wyblenduję tego tak ładnie jak bym tego chciała? Albo czemu nie zrobię tego tak jak dziewczyna z kanału Blondynki Też Grają, albo Olsikowa, czy Sami? Nie mogę o tym tak myśleć, ponieważ nie podążę za swoim rozwojem i skończę na ołówkach i próbach realistycznego rysowania, choć wydaje mi się, że podobieństwo oddaję całkiem dobrze, to ucieka mi anatomia, którą muszę zdecydowanie dopracować, nim rozpocznę wstawianie prac hiperrealistycznych czy tylko realistycznych, których mistrzem jest Elfik.
Także tutaj przedstawiam Wam proces tworzenia swojej pierwszej pracy kredkami, która mnie satysfakcjonuje na tyle, abym chciała się nią podzielić z szerszym gronem odbiorców. Co więcej!
Kredki są zaskakujące! Do prac nie wymagających zbyt dużego nakładania warstw. Nazywam to pracami, które nie wymagają takiego detalu i dopracowania. Chociaż muszę przyznać, że pracowało mi się na tym papierze bardzo przyjemnie i z przyjemnością będę tworzyła na nim kolejne prace.
Papier posiada gramaturę 80g/m3 i nie jest polecany do wykonywania na nim prac, jednak nie pofalował się, ani nie przedarł, gdy nakładałam jego futerko kreskując.
Muszę dodać, że Creadu, są kredkami akwarelowymi, jednak wolę korzystać z nich na sucho, gdyż efekt jaki dają jest dla mojego oka przyjemny.
Widzę w nich kilka wad. Mianowicie, gdy już przesadzimy z ilością warstw nakładanych kredek, to nie przenikają między sobą już tak płynnie. Na razie łączyłam kolory o podobnych odcieniach, że tak się wyrażę z grupy kolorystycznej, nie myślałam, aby je wymieszać ze sobą bardziej. Jednak w kolejnych pracach mam zamiar poeksperymentować z kolorem oraz wyjść z mojej strefy komfortu!
A teraz zdjęcia z pracy i końcowe wykonanie!
Mam nadzieję, że moja praca Wam się podoba!
Wykonana w dniu 15.07.2019 rok!
Linki do kanałów dziewczyn:
- Blondynki Tez Grają - https://www.youtube.com/channel/UCYzmPRur1zd-wr8ObkWtJ5A
- Sami - https://www.youtube.com/user/saaamiii30
- Olsikowa -https://www.youtube.com/user/olsikowa
- Elfik - https://www.youtube.com/user/barbiemichaels
Pozdrawiam i do następnego!
AutodidactNotArtist
Dodaj komentarz